Bałtyk, Rowy, Ustka - wypoczynek nad morzem
Weekend majowy w tym roku, przy odrobinie wysiłku okazał się dla niektórych czasem dłuższego aniżeli zwykłe sobotnio-niedzielne oderwanie od całego tygodnia pracy. Kalendarz rozpieszcza nas w tym roku nader łaskawie, zapewne znalazłoby się wiele osób, które mogło korzystać z długiego i błogiego leniuchowania na przełomie kwietnia i maj. Tą nader kuszącą okazję do wypoczynku postanowił również wykorzystać zespół pracowników Hospicjum „Światło”.
Kolejny już raz, tym razem wiosenną porą, mniejsza aniżeli zwykle ale równie żwawa grupa korzystała z z uroków nadmorskich klimatów. Gospodarze Ośrodka Wczasowego „APATOR” w Rowach ponownie przyjęli nas jak członków swojej rodziny, stwarzając ciepłą i serdeczną atmosferę. Mimo tego iż aura nie była tym razem łaskawa uczestnicy wyjazdu nie narzekali na brak atrakcji. Spacery brzegiem morza, wspólne wdychanie jodu, zbieranie bursztynów i innych skarbów jakie oferuje Bałtyk to tylko mała ich część. Nikogo też nie trzeba było zbytnio namawiać do spędzenia sobotniego przedpołudnia w Ustce, obejrzenia tamtejszej latarni morskiej, zwiedzenia portu czy Muzeum Minerałów.
Obok tego warto również wspomnieć o wieczornych zabawach w mniejszym lub większym gronie, spotkaniach w domkach i na sali ośrodka, zabawach przy stole bilardowym czy do tenisa stołowego. Całości dopełniały pyszne i niezwykle smaczne posiłki: przebogate śniadania i kolacje w formie szwedzkiego stołu oraz tradycyjne domowe obiady.